Minimalizm to trend, który na dobre rozgościł się w modzie, ale także w aranżacji wnętrz. Jest to dobre rozwiązanie, ponieważ minimalna, niekiedy nawet zerowa ilość ozdób pozwala na szybsze porządki, ale powoduje także lepszy komfort psychiczny. Im bowiem więcej ozdób, tym mieszkańcy mogą czuć się przytłoczeni. Aranżacje minimalistyczne nie powodują jednak tego, że należy rezygnować z obecności firan, które są nie tylko dekoracjami, ale także są ważnym, funkcjonalnym dodatkiem.
Firany dopasowane do indywidualnych potrzeb
Dzisiaj każdy ma możliwość zamówienia takich firan, jakie tylko mu odpowiadają. Do wyboru są gotowe propozycje, ale można także zamówić firany na metry, które dopasowywane są do indywidualnych potrzeb konsumenta. Takich propozycji nie brakuje na stronie https://www.tekstylier.pl/3-firany-na-metry. Nie warto rezygnować z ich obecności – nawet w minimalistycznych wnętrzach. Chociażby z tego względu, że są one funkcjonalnym dodatkiem, który pomaga ocieplić wnętrze. To właśnie dzięki nim we wnętrzach robi się zdecydowanie przyjemniej, panuje przyjemny klimat. Jest to szczególnie ważne, jeżeli chodzi o minimalistyczne wnętrza, które niekiedy uważane są za zbyt sterylne. Wykorzystując firany w swoich oknach, będzie można zgubić efekt odbijającego się echa w ograniczonych pomieszczeniach. Obrysy ścian nie będą wydawały się tak mocno twarde. Domownicy w salonie, w sypialni, w kuchni lub w innych pomieszczeniach będą czuć się zdecydowanie lepiej.
Wybór firan na metry – o czym należy pamiętać?
Firany muszą być estetyczne i komponować się z całym wnętrzem. Aby tak się mogło stać, należy uważać podczas ich zamawiania.
Istotną rolę pełnią wymiary takich firan. Można powiedzieć, że nie mogą one być ani za długie ani za krótkie, ale jest to bardzo ogólnikowe pojęcie. Trzeba jednak podejść do tego nieco bardziej dokładnie, aby mieć pewność, że wszystko będzie prezentować się jak należy. Z pewnością należy zdać sobie sprawę z tego, gdzie ma kończyć się firana – czy w okolicach parapetu, czy też nad podłogą? Jest to bardzo istotne, ponieważ firana niekiedy ma ukryć grzejnik wiszący na ścianie.
Jeżeli chodzi o długość firan, to z reguły kończą się one 1,5 cm nad parapetem lub 5-10 cm pod nim. Takie długości należy zastosować, jeżeli chodzi o krótkie firany. Te, które mają sięgać do podłóg, powinny kończyć się ok. 1 cm nad. Tak, aby nie okazało się, że firana będzie leżeć na samym parkiecie. W przypadku firan na metry, należy doliczyć ok. 20 cm, jeżeli chodzi o długość. W ten sposób firanę będzie można w odpowiedni sposób zakończyć u dołu, jak również u góry.
Jakiej szerokości powinny być firany?
To kolejne pytanie, które należy zadać sobie, jeżeli chodzi o firany na metry. W końcu każda osoba chce, aby układała się ona w odpowiedni sposób. Przyda się do tego szerokość karnisza, która powinna zostać pomnożona razy dwa, jeżeli użytkownik chce uzyskać efekt podwójnego marszczenia. Można także zdecydować się na większe pofałdowania, ale wtedy tą ilość trzeba będzie zwiększyć przynajmniej trzykrotnie. Jeżeli jednak okno jest małe, np. to w kuchni lub w pokoju dziecka, to nie należy przesadzać z ilością fałd, ponieważ nie będzie się to prezentowało w odpowiedni sposób. Istotne jest również to, aby także w przypadku szerokości dodać ok. 10 cm więcej materiału. Dzięki temu całość będzie można estetycznie obszyć po bokach.
Firany są wykonane z lekkiego i delikatnego materiału. Mogą mieć ozdoby, ale niekoniecznie. Każdy jest w stanie znaleźć dla siebie coś odpowiedniego.